Podsumowanie sezonu przełajowego – Rita Malinkiewicz (Goodman Sokół Zator)

Sezon przełajowy dobiegł już końca, czekają mnie jeszcze prawdopodobnie dwa starty w Małopolsce, ale to już wyłącznie w formie treningu. Tę odmianę kolarstwa traktuję całkowicie jako jeden ze sposobów na rozwojowe przetrwanie zimy w naszych warunkach klimatycznych. Przełajówkę mam od niedawna, minęło dopiero 13 miesięcy razem! W poprzednim sezonie wystartowałam w 4 wyścigach przełajowych, a w tym aż 10 razy pojawiłam się na starcie!

Kilka razy stawałam na podium Elity Kobiet, w U23 wygrałam większość wyścigów. Tak naprawdę od początku podchodziłam do wszystkich startów na pełnym luzie. Jednym ze sprawdzianów przed Mistrzostwami Polski był start w Pucharze Polski w Częstochowie, gdzie stanęłam na podium Elity Kobiet i wygrałam w U23. Trener nad wszystkim czuwał – wiedziałam, że forma przyjdzie w odpowiednim dla mnie momencie i tak też się stało. Mistrzostwo Polski U23 kobiet wędruje do mojego Klubu oraz brązowy medal Gabrieli Wojtyły i srebro wśród juniorek Karoliny Włoch – koleżanek z drużyny. Cieszę się, że jest mi dane pisać historie zatorskiego sportu. Zdobycie złotego medalu to również zdobycie kwalifikacji na Mistrzostwa Świata w belgijskim Zolder. Start w Mistrzostwach Świata to dla mnie wielka nagroda. Zajęta lokata nie jest dla mnie szczytem marzeń i mówię o tym otwarcie. Miałam kilka przygód na trasie, ale na to też nie chcę zrzucać winy.

Bardzo dziękuję Polskiemu Związkowi Kolarskiemu za to, że mogłam tam być i reprezentować nasz kraj na tak prestiżowej imprezie! Za okazanie pomocy w organizacji wyjazdu dziękuje również firmie Blachdom Plus oraz firmie Mateo!

Jednak Mistrzostwa Świata to już historia – wnioski wyciągnięte, czas na ciężką pracę!

Trzy koszulki Mistrzostw Polski i kilka medali w prawie każdej odmianie kolarstwa (na torze jeszcze nie startowałam) to dla mnie bardzo dużo.. Wiem, że dla wielu to nic nie znaczy, ale ja się bardzo cieszę, że jestem tu gdzie jestem i mogę się nadal rozwijać. Widzę jakie są realia i ilu świetnych kolarzy w moim wieku zakończyło już przygodę z rowerem. Ja dzięki wspaniałym ludziom mogę realizować marzenia i podnosić swój poziom. Przede wszystkim dzięki Trenerowi – Sebastianowi Żabińskiemu, który samodzielnie „ogarnia” większość obowiązków w naszym Klubie. Chcę podziękować firmie Enervit – xclife.pl Tomasz Kałużny za dostarczane paliwo, Crono za świetne obuwie, Superior za SUPer szybkie rowery, gminie Zator za nieocenione wsparcie oraz Braciom Książek – Marcin, Daniel i Łukasz. Wszyscy jesteście Wielcy i macie Wielkie serca! Dziękuję!

Aktualnie mam chwilę aktywnego wypoczynku, a już niebawem zaczynam kolejny etap przygotowań do sezonu letniego. Celów na ten rok mam wiele, przede wszystkim chciałabym zakwalifikować się na majowe Mistrzostwa Europy XCO, które odbędą się w Szwecji oraz na Mistrzostwa Świata w znanym już dobrze czeskim Novym Mescie na Morave.

Trzymajcie za mnie mocno kciuki, a jeśli chcecie na bieżąco śledzić co u mnie – serdecznie zapraszam na moją Facebook’ową stronkę!

[fb_embed_post href=”https://www.facebook.com/ritamalinkiewicz/photos/a.523879091107724.1073741828.523619057800394/537151273113839/?type=3/” width=””/]