Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
O całym sezonie:
Sezon przełajowy był dla mnie większości pechowy. Często zawodził sprzęt i zdrowie. Najbardziej nie udanym startem były Mistrzostwa Polski, gdzie jadąc w czołówce spadła mi szytka i zmusiło mnie to do zejścia z trasy. Do najlepszego wyścigu mogę zaliczyć Puchar Polski w Białymstoku, gdzie zdecydowanie wygrałem. Z Mistrzostw Świata tez jestem zadowolony, zebrałem cenne doświadczenia, które w przyszłości na pewno wykorzystam.
O Mistrzostwach Świata:
Po pechowych Mistrzostwach Polski dostałem szansę wystartowania w MŚ. Jednak brak punktów UCI zmusił mnie do startu z ostatniej linii. Na start zostałem wyczytany jako 55, bo tylu było zawodników. Na minutę do startu serce bije szalone. W głowie myśl: przebić się jak najszybciej do czuba. Zielone światełko, ruszyliśmy. Kibice walili w reklamy na barierkach, dodatkowa motywacja. Na szosie udaje przebić się w okolice 30 miejsca, walka na łokcie. Koło boksu technicznego przejeżdżam w okolicach 28 miejsca, bardzo ciasno. Przetasowania raz do przodu, raz w tył. Na jednym zakręcie gleba 3 zawodników, udaje się ominąć. Na całej trasie słychać doping kibiców, czuć dym papierosów (tego nie lubię ) i piwo, dużo piwa, ale kibice byli raczej spokojni, bardzo rozluźnieni, nie agresywni. Przychodzi 3 runda, zmiana roweru, jazda na kolejne rundy. Przechodzę kilku zawodników, lecz łapie mnie i kolka muszę trochę zwolnić. Znowu przetasowania w przód / w tył. Dużo by tu opowiadać … na metę wjeżdżam na 36 miejscu. Z wyniku jestem bardzo zadowolony! I tak kończę sezon przełajowy na rok 2016. Ten sezon był pełen emocji, miałem dużo pecha… I mam nadzieję że za rok pech odpuści, a ja podniosę swój poziom o następny level.
W przyszłym sezonie będę już w kategorii ELITA. Myślę że i ja włączę się do walki o Mistrza Polski w CX.
Plany na najbliższy czas to roztrenowanie, później będę przygotowywał się do sezonu letniego. Będziecie mogli zobaczyć mnie na wyścigach cross-country, maratonach, a także na kolarskich czwartkach na torze Poznań i niektórych wyścigach szosowych.
COMMENTS