Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
Niedzielny Puchar Polski w Sławnie poprzedziła gala na torze kolarskim w Pruszkowie, z której wracam z trzema statuetkami. Korzystając z okazji, w sobotę po raz pierwszy jeździłem na ostrym kole.
W dzień startu przywitała nas piękna, słoneczna pogoda, a trasa była bardzo interwałowa, z wieloma zakrętami i licznymi przeszkodami, które nie mała rzesza zawodników pokonywała bez schodzenia z roweru, w tym także ja. Po świetnym starcie, jechałem tuż za Markiem Konwą na trzeciej pozycji. Niestety nie trwało to długo, a mocny start szybko dał o sobie znać. Spadłem na drugą pozycję w juniorach tracąc 15 sekund do gospodarza Tomka Budzińskiego. Także z tyłu czułem się niezbyt pewnie mając około 10 sekund przewagi nad Pawłem Kostrubskim. W takiej kolejności przyjechaliśmy na metę.
Forma jest dobra, ale wiem że mogę jeździć dużo szybciej. Przede mną jeszcze trochę sezonu przełajowego, mój trener Józef Tylek dba o moją dyspozycję, a ja jestem spokojny i głodny ścigania.
fot. Aleksandra Ziaja
COMMENTS