Kosmiczny Maraton Kresowy w Supraślu [PR]

Niemal pięciuset rowerzystów z Polski, Litwy i Białorusi stanęło na starcie Maratonu Kresowego w Supraślu. Na dystansie Maraton zwyciężyli Litwinka Sylvija Latozaite (Sprint SBR Bank Team), zaś wśród mężczyzn dość niespodziewanie Białorusin, Michail Besago (Velopark).

Otoczony piękną Puszczą Knyszyńską Supraśl ma status uzdrowiska. Po bogatej historii pozostało w Supraślu wiele wspaniałych zabytków. Start zlokalizowano u stóp prawosławnego klasztoru otaczającego okazałą, obronną cerkiew o unikatowej architekturze, ponad malowniczymi bulwarami nad rzeką Supraśl.

Trasa wiodła po stromych, morenowych Wzgórzach Krzemiennych. Supraśl ma już ugruntowaną renomę na mapie MTB nie tylko Województwa Podlaskiego, ale i Polski. Trasy wytyczone i przygotowane przez Mirosława i Michała Barejów są wykorzystywane nie tylko na Maratonach Kresowych. Na podstawie projektu współtwórców Maratonów Kresowych został oznakowany sportowy szlak rowerowy MTB, na którym mogą trenować kolarze MTB. Znalazł się on niemal w całości na trasie tegorocznego wyścigu.

Supraślska trasa Maratonu Kresowego należała do najtrudniejszych w sezonie. Kilkuset metrowe, strome podjazdy, następujące jeden po drugim ułożyły się w interwałową trasę. Co najważniejsze, taką, która bardzo podobała się zawodnikom. Zawodniczka Półmaratonu Anna Świderska (MTB Team Ełk) określiła ją w taki sposób: „26 km, ale jakie górki kosmiczne! Najpiękniejsza trasa ze wszystkich kresowych maratonów”.

Z kolei drużyna Corrado na swoim profilu tak podsumowała ten wyścig:”Królewski etap MK chyba powoli obrasta legendą, jak i poziom naszych lokalnych amatorów. Widać tendencję, że jak ktoś przyjeżdża z Polski, to już nie na wycieczkę, a na poważne ściganie, podobnie jak zawodnicy z krajów sąsiednich, których nazwiska znaleźć można na listach startowych wyścigów UCI… ” Pochwały padały w różnych językach. Zawodnicy ze stolicy Białorusi Mińska podsumowali krótko: „Хороший этап получился, трасса класс”.

Zadowolenie Białorusinów było tym większe, że zwyciężył ich reprezentant Michail Besago (Velopark). Po pasjonującym finiszu pokonał mistrza Litwy Sarunasa Paceviciusa (Sprint SBR Bank Team). Na najniższym miejscu podium stanął były kolarz zawodowy, wciąż imponujący doskonałą formą,  Dariusz Zakrzewski (Mistral).

Wśród Pań wygrała po raz dziesiąty w tym sezonie, zawodniczka z Kowna, Silvija Latozaite (Sprint SBR Bank Team), która kilka dni wcześniej znakomicie spisywała się w kobiecym Lotto Belgium Tour na szosie. Dwa kolejne miejsca zajęły zawodniczki BLU Cersanit Team Refleks Izabela Kłosowska i Agnieszka Nowiczkow.

W Półmaratonie o ostatecznej kolejności decydował sprinterski finisz trzech zawodników. Ponownie najszybszy był Piotr Chrzanowski (Bliska Team). Na drugim miejscu finiszował junior z UKS Wygoda Peleton Piotr Krysiewicz, zaś trzeci był Łukasz Milewski (BLU Cersanit Team Refleks), były wicemistrz Polski juniorów w XCO, a jednocześnie nieoceniony serwis rowerowy Milsport Maratonów Kresowych.

Wśród kobiet kolejne zwycięstwo odniosła Klaudia Ostrowska (MTB Suwałki). Ponad półtorej minuty straciły do niej Białorusinka Kseniya Kasabutskaya (Bikenroll) i Anna Dymczyk (AGR Podlasie). Na najkrótszym dystansie Mini najszybsi byli Aleksandra Jachiewicz z Sokółki i zaledwie dwunastoletni Michał Tasior (MTB Suwałki).

Na mecie na zawodników czekali najlepsi masażyści z Educentrum i eksperci z Centrum Dietetyki Stosowanej, którzy służyli fachową pomocą i informacją. Maratony Kresowe są imprezami dla całych rodzin. Najmłodsi najpierw ścigali się w wyścigu Mikro, a potem znakomicie bawili pod okiem profesjonalnych animatorek.

Organizację Maratonu Kresowego „Duch Puszczy” wsparli m.in. Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu oraz Nadleśnictwo Supraśl.

Kolejny Maraton Kresowy odbędzie się już 20 września w nadgranicznych Krynkach. Organizatorzy zapowiadają, że będzie to jedna z najbardziej malowniczych tras w całym cyklu maratonów MTB. Więcej informacji: www.maratonykresowe.pl