Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
W sobotni poranek Toruńska Motoarena przyjęła z honorami kolarzy SK bank Mazovia MTB Marathon. Fakt, że zawodnicy kochają miasto Kopernika i Michała Kwiatkowskiego, potwierdza ponad 1000 zgłoszeń na IV etap cyklu MTB Cezarego Zamany!
W wyjątkowej atmosferze Motoareny sygnał do startu zawodnikom dał sam Prezydent Torunia Michał Zaleski. Niecodziennym gościem był także Dariusz Baranowski, który jeszcze niedawno walczył na Giro d’Italia. Darek zdradził nam, że właśnie szlifuje formę na wyścig, który zostanie rozegrany w jego rodzinnym Głownie, w ramach cyklu Kross Road Tour.
Trasa maratonu była szybka. Uczestnicy jechali na przemian dolinami starorzecza Wisły oraz wąwozami w okolicy Zamku Bierzygłowskiego. Nie zabrakło podjazdów na nadwiślańskie skarpy, które są dużą atrakcją Toruńskiej edycji Mazovii. Początek maratonu do pierwszego rozjazdu był trochę nerwowy. Na szerokim wyjeździe z Motoareny mocno powiało, co przerzedziło trochę czołówkę. W tej znaleźli się m.in., zawodnicy grupy TRW Cloudware Team, ostateczny zwycięzca dystansu Fit Kacper Danielewski jeżdżący w miejscowej akademii kolarskiej COPERNIKUS, Piotr Krakowiak (Zamana Group), który uplasował się na pozycji drugiej dystansu Fit oraz Marek Stram (Retro Rowery Duda Team). Ten narzucił z początku bardzo mocne tempo, dzięki czemu czołówka oderwała się i odskoczyła do przodu.
Dużym zaskoczeniem i niespodzianką było zwycięstwo na dystansie Mega Łukasza Matusiaka (GATTA BIKE TEAM), tegorocznego debiutanta w cyklu Mazovii. Ten młody chłopak ze Zduńskiej Woli zdeklasował doświadczoną czołówkę, która bezskutecznie goniła go aż do mety. Łukasz zwyciężył z półminutową przewagą i finiszował samotnie na Motoarenie.
Ciekawie wyglądała również sytuacja na królewskim dystansie Giga, gdzie zawodnicy nie byli w stanie podczas całego wyścigu wypracować lidera i pierwsza trójka finiszowała ramię w ramie na ostatnich metrach. Tutaj Adrian Jusiński (TRW Cloudware Team) o niespełna sekundę był lepszy od Marka Strama (Retro Rowery Duda Team). Podium zaliczył także Bartosz Owczarek (TRW Cloudware Team), ustępując zwycięzcy o 5 sekund.
Drużyna TRW Cloudware Team może zaliczyć Toruńską edycję Mazovii do bardzo udanych. Rywalizację Pań na dystansie Mega zwyciężyła Katarzyna Pakulska (TRW Cloudware Team), która z dużą przewagą dojechała do mety. Po tych zwycięstwach zespół TRW Cloudware Team zajmuje drugą pozycję i depcze po piętach drużynie Retro Rowery Duda Team.
Duże emocje budził także wyścig dla dzieci MiniMini+ Mazovia, zorganizowany w miasteczku rowerowym w trakcie zmagań dorosłych zawodników. Na specjalnie wytyczonej pętli na torze Motoareny, podzielone na kategorie, rywalizowały ze sobą najmłodsze dzieciaki. Wystartowało 70-ciu małych adeptów kolarstwa! Tej zabawie towarzyszyła znana wszystkim z ekranów telewizyjnych Rybka MiniMini. Stacja MiniMini+ jest oficjalnym partnerem zawodów SK bank Mazovia MTB Marathon.
Rozegrana została również klasyfikacja dla mieszkańców Torunia. Został wyłoniony najlepszy mieszkaniec w kategorii Open na dystansach Hobby, Fit, Mega i Giga z podziałem na płeć.
Maraton był rozgrywany pod Honorowym Patronatem Prezydenta Torunia Michała Zaleskiego, który co roku wspiera cykl Cezarego Zamany oraz promuje sport wśród mieszkańców swojego miasta.
Przed nami jeszcze jedenaście etapów SK bank Mazovia MTB Marathon w całej Polsce. Kolejna impreza już za tydzień (niedziela, 24.05) w Mrozach niedaleko Warszawy. Ta doceniona przez zawodników trasa podczas zimowej edycji Mazovii, została po raz pierwszy włączona w główny cykl letnich maratonów MTB organizowanych przez Cezarego Zamanę.
Pełne wyniki z Torunia na stronie www.mazoviamtb.pl/wyniki
COMMENTS