Tomasz Swierczyński (KRT): naszym celem są Igrzyska w Rio 2016

Drużyna w barwach Kross istnieje od wielu lat. Oprócz swojej ekipy wspieracie nie tylko kilka ekip w kraju, ale także za granicą. Skąd wziął się pomysł na rejestrację w UCI w 2014 roku?

KRT istnieje od 2006 roku, założył je Arkadiusz Trzciński – obecny szef marketingu Kross S.A. – idea jaka mu przyświecała to przede wszystkim reklama rowerów Kross na największych w Polsce edycjach maratonów MTB. W 2007 i 2008 sam byłem członkiem tej ekipy ścigając się przede wszystkim na MTB Marathonie i Mazovii MTB, bardzo dobrze wspominam ten czas…

Po 2 latach rozłąki z Krossem zacząłem pracę w siedzibie firmy w Przasnyszu i po paru miesiącach zacząłem zajmować m.in. drużyną KRT, ale nie było to główne moje zajęcie.

Bodźcem, który był początkiem zmian w drużynie było pojawienie się w ekipie Anny Szafraniec w 2013 roku. Po raz pierwszy wystartowaliśmy w tak wielu zagranicznych zawodach, ale co więcej, odnotowaliśmy ogromny wzrost wartości medialnej informacji dotyczących KRT. To dało nam do myślenia i postanowiliśmy rozwijać ekipę, by w kolejnym roku zwiększyć ilość startów zagranicznych w oparciu o kalendarz UCI. Jednocześnie nie rezygnowaliśmy z maratonów i połowa ekipy dalej nastawiona była na starty w tej dyscyplinie.

Jako, że w kalendarzu 2014 znalazły się zawody Pucharu Świata XCO, zdecydowaliśmy się na rejestrację drużyny w UCI. Poza tym, zaczynaliśmy już myśleć o możliwości pojawienia się naszych zawodników na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro, więc rejestracja była dosyć naturalnym następstwem rozwoju KRT.

Co do pozostałych ekip, które wspieramy, to w dużej części nasza strategia marketingowa. W drużyny zagraniczne zaangażowani są nasi dystrybutorzy z danego kraju np. Hiszpanii, Węgier czy Belgii. Jeżeli chodzi o Polskę, to rozwijając KRT w kierunku zawodowstwa nie chcemy zupełnie odcinać się od amatorskiego kolarstwa, w którym ścigają się dziesiątki tysięcy Polaków. w 2015 wspierać będziemy drużynę z Olsztyna oraz Wrocławia – obie to drużyny działające „obok” naszych dealerów, więc jest to bardzo korzystne dla obu stron rozwinięcie biznesu.

Największa zmiana w składzie to pojawienie się zawodników specjalizujących się stricte w cross country z Mają Włoszczowską na czele. Skąd wziął się pomysł na współpracę?

O Mai Włoszczowskiej rozmawialiśmy wielokrotnie na spotkaniach w Krossie. Od jakiegoś czasu chodziły słuchy, że drużyna Liv kończy działalność z końcem 2014 roku. Mimo to, świadomi jej klasy, ostrożnie podchodziliśmy do tematu. Zaczęło się od zapytania o jej plany na najbliższe lata i o zainteresowaniu z naszej strony, ale niekoniecznie już teraz w sezonie 2015. Szybko jednak rozmowy zrobiły się poważne i musieliśmy podejmować decyzje w ekspresowym tempie. Tak czy inaczej zaplecze grupy na 2015 rok miało być mocno powiększone, do tego dobrze układało nam się to z naszym celem jakim są Igrzyska w Rio 2016. Wszystko złożyło się nam w zgrabną całość i podpisaliśmy kontrakt.

Drugi transfer do KRT to Bartłomiej Wawak – nasz najbardziej obiecujący zawodnik zarówno w cross country, jak i w maratonie. Trudno oprzeć się wrażeniu, że KRT idzie w kierunku najmocniejszego gracza na rynku na miarę CCC MTB jeszcze kilka lat temu. Czy sięgacie wzrokiem poza Rio? Czy takim polem do łowienia talentów ma być Kross SMS Żywiec Junior Team?

Zdecydowanie, Kross SMS Żywiec Junior Team jest elementem strategii marketingowej Kross, która wykracza poza Rio. Wiemy dobrze jak ciężko jest pozyskać stabilnego partnera/sponsora, z którym w komfortowych warunkach można realizować projekt dotyczący kolarstwa. Szkoła w Żywcu ma wszelkie atuty, których oczekujemy, bardzo ważną częścią tej współpracy jest sam Kornel Osicki, który doskonale rozumie, że nie chodzi w tym wyłącznie o sport, ale również o przekaz marketingowy prowadzonych działań. Na pewno czekamy na nowe nazwiska w polskim kolarstwie górskim i wierzymy, że przez wiele lat Polska będzie się liczyć na świecie w tej dyscyplinie :)

Tworząc ekipę UCI, której zasadniczym celem są starty na arenie międzynarodowej z bardzo napiętym kalendarzem trzeba zadbać o to, by wszystko chodziło jak w zegarku. Jak sobie z tym radzicie? Kto będzie tworzył zaplecze zespołu?

Samo zarządzanie grupą to skomplikowana praca. Dla kogoś kto patrzy z zewnątrz może się to wydać nieprawdopodobne, ale wymaga to pełnego zaangażowania. Od tego sezonu obsługa ekipy to 4 osoby: Maciej Wojtowicz – mechanik, Paweł Zimoń – fizjoterapeuta, Rafał Łuksza – 2-gi Team Manager, no i ja jako Team Manager odpowiedzialny za całość funkcjonowania ekipy. Z takim zespołem ludzi jestem przekonany, że zapewnimy zawodnikom wyśmienite warunki do osiągania międzynarodowych sukcesów.

No właśnie – międzynarodowe sukcesy. Wiadomo, że priorytetem są punkty UCI oraz imprezy mistrzowskie. Czy ustalony jest już kalendarz startów dla każdego z zawodników? Czy to znaczy, że od marca do września zawodnicy KRT będą startować gdzieś co tydzień?

Pierwszy szkic kalendarza mieliśmy już na początku grudnia. Tak naprawdę to kosmetyczne zmiany wprowadzamy i teraz, bowiem kalendarz UCI ciągle się zmienia. Jednak najważniejsze to ustalić wstępne daty kiedy wyjeżdżamy na wyścig oraz to kiedy zawodnicy potrzebują czasu na złapanie oddechu, zgrupowanie, trening. Jak w każdym sporcie potrzebne są również chwile wolne, nie da się przejechać całego sezonu startując co weekend, trzeba zachować zdrowy umiar i pamiętać o regeneracji.

Czy oprócz Maja Race oraz MP będzie okazja w sezonie zobaczyć zawodników KRT na zawodach w Polsce?

W Polsce mamy ten problem, że w kalendarzu UCI znajduje się jedynie Maja Race, co samo w sobie ogranicza pole manewru i zmusza nas do szukania punktów na zagranicznych wyścigach. Oprócz wymienionego już wyścigu pojawimy się na imprezach rangi mistrzowskiej, czyli w MP XCO w Sławnie i MP XCM w Obiszowie.

Patrząc na skład widać trzech zawodników specjalizujących się w cross country i – można by rzec – wszechstronnego Bartka Wawaka, który bardzo dobrze radzi sobie zarówno w maratonie, jak i w cross country. Czy będzie samotnikiem jeśli chodzi o ME czy MŚ w maratonie oraz przygotowania do tych imprez czy też może któryś z zawodników KRT ma maratony także w priorytetach?

Mistrzostwa świata pozostają jedynie jednym z kilku celów Bartka na ten sezon. Ciężko jest skupić się jednocześnie na cross-country i maratonach oraz osiągać sukcesy w obu dyscyplinach. Bartek chce się spróbować na mistrzostwach świata i zrobić wynik, jednak będzie to jeden z niewielu jego maratonów w tym sezonie. Zdecydowanie skupiamy się na dyscyplinie olimpijskiej jaką jest cross-country.

Nie sposób nie zapytać o sprzęt na jakim zawodnicy będą jeździć? Czy będą to topowe seryjne modele Krossa czy też coś na specjalne zamówienie? Na ile zawodnicy będą mieli wpływ na poszczególnego komponenty i personalizację swoich rowerów?

Oczywiście zawodnicy będą się ścigać na topowych ramach carbonowych Kross Level B+ oraz R+. Poza tym cały czas testujemy nowe modele oraz rozwiązania. Co do wpływu zawodników na poszczególne komponenty to tam, gdzie nie jesteśmy ograniczeni umowami sponsorskimi staramy się dobrać elementy najlepszej klasy.

Patrząc na najszybszych zawodników ostatnich MŚ MTB widać, że coraz chętniej w cross country sięga się po rowery na pełnym zawieszeniu. Czy takie rowery będą też do dyspozycji zawodników KRT? Jeśli tak, to czy to będą nowe eksperymentalne modele czy też raczej powstałe na bazie doświadczeń związanych z seriami Earth i Moon?

Raczej wszystko zależy od trasy wyścigu i nie zawsze da się wybrać, które rozwiązanie jest najlepsze. Wracając do Kross Racing Team to nasi zawodnicy będą startować wyłącznie na rowerach typu hardtail. Może w przyszłości uda nam się wraz z Krossem wypracować ciekawy model fulla, jednak w tym momencie skupiamy się na zupełnie czymś innym.

W niedawno rozegranych MŚ CX w Taborze w rywalizacji było kilku zawodników z MTB, a po tęczę sięgnęła wszechstronna Pauline Ferrand Prevot. Była także Eva Lechner czy Marco Aurelio Fontana, a także Marek Konwa. Czy rowery przełajowe, które w Polsce coraz bardziej zyskują na popularności mają szanse wejść do oferty Krossa oraz planu na przygotowania do sezonu 2016?

Co do oferty to pytanie należy skierować do firmy Kross. Przygotowania do sezonu 2016? Nie wiemy jeszcze jak będą wyglądały przygotowania do sezonu 2016, ale mając przed sobą Igrzyska nie sądzimy, aby starty w przełajach weszły w tok przygotowań.

W takim razie póki co powodzenia w 2015!!!

Bliższe informacje na temat Kross Racing Team na stronie internetowej drużyny oraz na fanpage.