Komentarze postartowe 30(4) – Mistrzostwa Polski MTB

Kuba Zamroźniak – KCP ELZAT REGAMET BIENIASZ BIKE TEAM

Mistrzostwa Polski to najważniejszy wyścig w sezonie dla wszystkich kolarzy. Tegoroczne mistrzostwa odbyły się w Żerkowie na bardzo technicznej trasie z krótkimi lecz stromymi podjazdami. Od startu starałem jechać z przodu stawki, aby nie tracić kontaktu z czołówką. Już na rundzie rozjazdowej utworzyła się trzyosobowa grupka w której udało mi się jechać. W połowie rundy mocne tempo narzucił Marceli Bogusławski, którego nikt nie dał rady utrzymać. Reszta wyścigu to mocna jazda na drugiej pozycji. Wywalczyłem srebrny medal z czego jestem bardzo zadowolony. Serdeczne podziękowania chciałbym złożyć trenerowi oraz Mirkowi Bieniasz za wsparcie i pomoc.

——————————————————————————————————————————————–

Stefania Staszel – BSA Sante Whistle  

W tym roku walka o medale Mistrzostw Polski zapowiadała się bardzo ciekawie. Dużo dziewczyn jeżdżących na podobnym, a miejsca na podium tylko trzy. Już 17 Lipca rozpoczęły się zmagania w sztafecie drużynowej, jednak w tym dniu moja ekipa nie miała zbyt wiele szczęścia i defekt roweru uniemożliwił dalsza walkę o najwyższe lokaty. 18 Lipca to rywalizacja w sprintach. Bardzo ciekawa trasa, poprowadzona po centrum Środy Wielkopolskiej, ale tego dnia nie czułam się dobrze i ciężko mi było dotrzymać koła rywalkom. Po wolnej sobocie nadszedł czas na najważniejszą imprezę – zawody XCO. Już od rana słońce mocno przypiekało, a temperatura pokazywała ponad 30 stopni, wiedziałam, że będzie bolało. O 14.30 stanęłam na linii startu, przeżegnałam się i ruszyłam. Z początku nie szalałam, rozłożyłam siły na ten półtorej godziny wyścig. Od drugiej pętli zaczęłam atakować, ale zauważyłam, że z moją manetką od tylnej przerzutki coś jest nie tak. Zaczęłam mocniej jechać, aby wyrobić sobie przewagę nad zawodniczkami. Gdy weszłam na pozycję medalową, manetka z linka urwały się po zjeździe. Musiałam sięgać lewą ręką po manetkę, a prawą zmieniać przełożenie, ale udało się. Może właśnie ten problem nakręcił mnie jeszcze bardziej do walki. Do mety wjechałam na 3 pozycji, z czego ogromnie się cieszę. Gratulacje dla Wszystkich, którzy tego dnia przejechali linię mety. Dziękuję za doping i pomoc, w szczególności mojej rodzinie.

——————————————————————————————————————————————–

Maciej Jeziorski – Sante BSA Whistle  

Zawody w Żerkowie to dla mnie docelowa impreza sezonu. To już ostatnie MP XC, w których mogłem powalczyć o medal w kategorii U23. Wyścig był wyjątkowo ciężki. Upał, trudna trasa i spory dystans do przejechania. Na początku jechałem dość daleko, ale wiedziałem, że może się to zmienić. Przy takich warunkach bardzo istotne było odpowiednie rozłożenie sił. Nie czułem się tego dnia rewelacyjnie, jednak cały czas byłem w stanie trzymać w miarę równe tempo. Wyścig ukończyłem na 10 miejscu Open i 3 w kat. U23. Z wyniku jestem zadowolony – medal na MP zawsze cieszy! :) Więcej szczegółów na blogu – maciekjeziorski.blogspot.com. Zapraszam!

——————————————————————————————————————————————–

Marlena Droździok – Bioam Racing Team

W końcu miałam szansę pokazać na co mnie stać i co potrafię. Po niepowodzeniach z początku sezonu i nieudanym stracie w zeszłorocznych MP-kach w mieniony weekend wszystko poszło po mojej myśli, chociaż warunki były skrajnie ekstremalne – upał i lejący się żar z nieba dokonał selekcji. Ja przygotowałam się i dałam z siebie 100%. Trener Michał Gołębiewski dokładnie przemyślał i opracował plan wyścigu, w którym priorytetem było dojechanie do mety bez uszczerbku na zdrowiu i jak z najlepszym wynikiem. Więc na ostrych podjazdach byłam ostrożna żeby się nie przegrzać a na zjazdach nie ryzykowałam. Plan się powiódł za co dziękuje Michałowi, rodzicom, Mariuszowi z Bioam oraz wszystkim osobom, które przyczyniły się do mojego sukcesu.

——————————————————————————————————————————————–

Marcin Kawalec – Sante BSA Whistle Team  

Niedzielny wyścig MP XCO był ważnym, jak nie najważniejszym startem w sezonie. Ja jednak podszedłem do niego luzacko i spontanicznie. Za cel zakładałem sobie minimum 7msc (tak było w zeszłym roku). Trasa wyścigu mocno urozmaicona, kręta, piaszczysta, skoczna, z krótkimi sztywnymi podjazdami -> czyli to co lubię. Przed startem mówiłem sobie: „będzie fajna zabawa” :) I tak też było. A koledzy mówią na mnie „wielbłąd” – już wiecie dlaczego dobrze zniosłem wysoką temperaturę – mało pije i jedzie w upale. Po rundzie rozjazdowej znalazłem się na 3 pozycji, nawet chwili nie pomyślałem, że dowiozę tę pozycję. Nie podpalałem się, wiedziałem, że wyścig jest długi i wyczerpujący. Znalazłem swoje tempo i nim podążałem przez kolejne rundy, choć z tyłu rywale mocno naciskali. Kluczem do sukcesu okazało się bezbłędne pokonywanie trasy i równe, mocne tempo. Reasumując jestem bardzo zadowolony ze swojego startu. Lepszych MP nie mogłem sobie wymarzyć :)

——————————————————————————————————————————————–

Marceli Bogusławski – Integral Collections MTB TEAM

Mistrzostwa Polski w Żerkowie były dla mnie bardzo udane. Na sam początek w czwartek zdobyliśmy z naszą ekipą (Tomek,Marcin,Marta oraz ja) srebro w sztafecie. Dało mi to jeszcze większą motywację do mojego indywidualnego niedzielnego startu o Mistrzostwo Polski. Niedziela przywitała nas ogromnym, wręcz tropikalnym upałem. Mieliśmy do pokonania trzy rundy. Trasa rozpoczęła się długą rozjazdówką, gdzie od razu postanowiłem zaatakować i przebić się jak najbliżej czołówki. Wjeżdżając na pierwszą rundę wyszedłem na prowadzenie, które utrzymałem już do samej mety. Trasa była bardzo trudna technicznie, dużo długich, piaszczystych podjazdów i zjazdów. Dodatkowo to wszystko utrudniał żar lejący się z nieba. Ten wyścig był dla mnie bardzo ważny, dedykuje go zmarłemu Markowi Galińskiemu, który jest dla mnie największym idolem i zawsze będą mi towarzyszyć jego słowa ,,Just do your job…”
Chciałbym podziękować rodzinie, trenerowi, prezesowi, sponsorom, zawodnikom z klubu za pomoc w realizacji tego sukcesu oraz prof. Tomaszowi Gabrysiowi za cenne rady. Podziękowania dla Krisbike.pl za przygotowanie sprzętu, który spisał się rewelacyjnie. Dziękuje również wspaniałym kibicom, którzy mimo wielkiego upału wiernie mi kibicowali.

——————————————————————————————————————————————–

Marta Turoboś Integral Collections MTB Team LKK LUKS Sławno

Tegoroczne Mistrzostwa Polski należą chyba do najbardziej udanych w mojej dotychczasowej karierze kolarskiej. Podczas wyścigu sztafet wraz z Tomkiem Budzińskim, Marcinem Budzińskim i Marcelim Bogusławskim wywalczyłam srebrny medal, co jest dla nas ogromnym sukcesem. W niedzielnym wyścigu indywidualnym zdobyłam Vice-mistrzostwo Polski z niewielką stratą do złota. Obroniłam tytuł z ubiegłego roku co było nie lada wyzwaniem w ponad trzydziestostopniowym upale. Na szczęście moja ekipa spisała się znakomicie i zimna woda w trzech boksach technicznych pozwoliła przetrwać piekielny upał. Niby srebro jak przed rokiem, ale tym razem złoto było naprawdę blisko a znacznie mniejsza strata do Mai Włoszczowskiej pokazuje, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Chciałam ogromnie podziękować mojemu trenerowi Przemkowi Gierczakowi za super formę, rodzicom za trzymanie kciuków, prezesowi klubu Zbigniewowi Gierczakowi za zapewnienie dogodnych warunków do rozwoju, Krzyśkowi Baranowi z krisbike.pl za profesjonalne przygotowanie roweru, sponsorom na czele z firmą Integral Collections oraz wszystkim kibicom :)

——————————————————————————————————————————————–