Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Formalnego Pucharu Polski XCO w tym roku nie będzie. Bo czy „cykl” dwóch imprez (Białystok, Kielce) to naprawdę już Puchar Polski? Niby w kalendarzu są nie dwie, a cztery imprezy, ale mamy już kwiecień, a organizatora jak nie było tak nie ma. Wniosek nasuwa się sam. Tym bardziej smutno, że dwuetapowy PP XCO #nikogo o czym dowiaduję się od kolejnych zawodników, którzy do Białegostoku jechać nie zamierzają. Co w takim razie? Może „Puchar Polski w Austrii”, o którym pisze mtbnews.pl? Może…
Polscy kolarze górscy są zostawieni sami sobie. Władze PZKol nie robią absolutnie nic, żeby zadbać o to by w perspektywie kilku lat nie zabrakło następców Mai Włoszczowskiej, śp Marka Galińskiego i Marka Konwy. Szkolenie juniorów, które dawało nadzieję w zeszłym roku, w tym nie istnieje. Rafał Hebisz ma związane ręce ograniczonymi środkami, dla Andrzeja Piątka priorytetem jest jego grupa zawodowa 4F Racing Team. Nie ma w Polsce nikogo, komu MTB jako takie było bliskie i było celem w samym w sobie. Dobrze, że są w Polsce takie ekipy jak JBG-2, Kross Racing Team czy Sante BSA Whistle oraz szereg UKS. Lista jest trochę dłuższa, ale nie będę wymieniał wszystkich. Do tego dochodzi determinacja niektórych zawodników, którzy zabiegają o sponsorów indywidualnych i jakoś to idzie.
Wracając jednak do „Pucharu Polski w Austrii”. Na stronie sędziego Andrzeja Godlewskiego dostępna jest klasyfikacja indywidualna kolarzy górskich czyli Challenge. Prowadzona jest wg podanych tam informacji od 2006 roku. I co z tego zestawienia wynika? Nic! Kornel Osicki oraz Anna Szafraniec, którzy wygrali zeszłoroczny Puchar Polski XCO zostali całkowicie przez Pruszków zignorowani. Także podczas podsumowania sezonu. Podobnie było chyba w przypadku juniorów. Teraz nie pamiętam dokładnie.
Po co ten przydługi wstęp? Żeby było tło dla poniższej propozycji. Start w Langenlois oraz Kujawia XC – obie rzeczy miały miejsce w miniony weekend – pokazały, że ludzi, którzy chcą jeździć XC w Polsce nie brakuje. 60 zawodników w Elicie amatorskich zawodów? To dokładnie tyle samo, ile osób zostało sklasyfikowanych na MP XCO w Elicie mężczyzn w Żerkowie w 2013 roku.
Proponujemy stworzenie Nieoficjalnego Pucharu Polski(NPP) XCO z podziałem na kategorie:
- Junior / Juniorka Open
- Junior / Juniorka Licencja
- U23 M / K Open
- U23 M / K Licencja
- Elita M / K Open
- Elita M / K Licencja
- Masters M / K Open
Zgłoszenie do NPP XCO byłoby zadaniem każdego zawodnika z osobna lub mogłoby się odbywać za pośrednictwem organizatora, który przesyłałby listę z wynikami. W celu usprawnienia pracy przygotowany zostałby specjalny formularz, który usprawniłby przetwarzanie danych. Warto w tym miejscu przypomnieć – i portal i cały ten zgiełk robimy pro publico bono…
Do NPP XCO mógłby zgłosić się dowolny organizator / zawodnik. Dotyczy to także startów zagranicznych.
Problem, który należałoby rozwiązać jest kwestia przelicznika do generalki, tak aby stopniować liczbę punktów adekwatnie do poziomu sportowego danej imprezy / zawodnika. Trudno sobie wyobrazić, żeby zawodnik biorący udział w Pucharze Świata dostał za to samo miejsce tyle samo punktów co zawodnik, który ukończył (z całym szacunkiem) etap Pucharu Szlaku Solnego czy Pucharu Mazowsza.
Klasyfikacja byłaby podwieszona na naszej stronie i do wglądu online. Wszystko transparentnie tak jak tylko się da.
Na koniec roku, gdzieś w październiku / listopadzie moglibyśmy się spotkać i zrobić imprezę podsumowującą. Może znalazłby się jakiś sponsor ;)
AKTUALIZACJA
Oprócz NPP XCO pojawiła się także propozycja NPP XCM. Rozmowy trwają.
Dobra, to propozycja jest. Co o tym myślisz?
COMMENTS