Spotify – co to? komu to? po co to?

Ilu fachowców tyle teorii. Większość z nich jednak daje zgadza się co do tego, że jednym z elementów pozytywnie wpływających na Twój trening to odpowiednio dobrana muzyka. Oczywiście nikt nie poleca jazdy na rowerze ze słuchawkami w uszach, ale teraz, w sezonie jesienno-zimowym znakomitą część treningów realizowana jest pod dachem – czy to siłownia, czy trenażer albo bieżnia.

Monotonia wrogiem dobrego treningu

Dlatego też warto się wyposażyć w dobrą playlistę, która będzie nas dodatkowo stymulować do ćwiczeń. Możesz żmudnie budować ją samemu w oparciu o swoje gusta i muzykę do której masz dostęp. Możesz też skorzystać z gotowych, sprawdzonych rozwiązań. Jedną z opcji jest Spotify, które należy do najpopularniejszych platform oferujących muzykę przesyłaną strumieniowo, a po wykupieniu wersji Premium umożliwiająca jej słuchanie na urządzeniach przenośnych oraz domowych systemach audio.

Jak to działa?

Do korzystania ze Spotify potrzebujesz jakiegoś urządzenia podłączonego do internetu. Konto w serwisie można założyć zarówno za pośrednictwem komputera, jak i smartfona czy tabletu. Sam proces jest bardzo prosty, a jeśli masz konto na FB, to sprowadza się to de facto do jednego kliknięcia. Na próbę możesz od razu aktywować 30 dniowy okres próbny wersji premium. W przeciwnym razie będziesz musiał liczyć się z ograniczeniem do bodajże 10 godzin muzyki tygodniowo, która przeplatana jest reklamami. 30 dni to wystarczający czas, żeby przekonać się czy usługa jest dla Ciebie czy nie.

W bibliotece Spotify możesz znaleźć dosłownie miliony utworów. Do wyboru do koloru, toplisty, listy tematyczne, a do tego różnego rodzaju aplikacje curation, które sugerują muzykę, która może Ci przypaść do gustu.

Ile to kosztuje?

Tak jak wcześniej pisałem – usługa w wersji darmowej pozwala na słuchanie 10 godzin muzyki tygodniowo, która przerywana jest reklamami. Za 9.99 PLN miesięcznie możesz słuchać do woli, i bez reklam na komputerze. Pełen pakiet, czyli usługa premium za 19,99 pozwala korzystać ze Spotify na każdym urządzeniu – komputer, tablet, smartfon, domowy sprzęt audio. W przypadku urządzeń przenośnych niepotrzebny jest stały dostęp do internetu, ponieważ można wybrać utwory, artystów, płyty czy playlisty, które mają być dostępne offline i można ich słuchać niezależnie od miejsca, w którym się znajdujesz.

Czy to jest dla mnie?

W moim mniemaniu, ze wszechobecnymi smartfonami i tabletami usługa typu Spotify to pozycja prawie obowiązkowa dla każdego, komu bliska jest muzyka. Można oczywiście trzymać się kurczowo mp3, ale skądś trzeba je brać – i tanie to nie jest. Jeśli jeszcze nie korzystasz ze Spotify, a mój tekst Cię do tego przekonał, to skorzystaj z przewodnika, a potem weź udział w naszym konkursie i zgarnij sześć miesięcy usługi Premium za darmo.

[srp]