Komentarze postartowe 37(2)/2013 – Rabka Zdrój, Kobyłka

HomeKomentarze

Komentarze postartowe 37(2)/2013 – Rabka Zdrój, Kobyłka

Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

puchar szlaku solnego szymon biel uks sokół kęty

fot. xouted.com

Szymon Biel – UKS Sokół Kęty:

Zacznijmy od tego ze dzień przed zawodami w Rabce startowałem w kameralnym maratoniku w Dzięgielowie, który również wygrałem. W niedziele jadąc rozgrzewkę czułem w nogach kilometry pokonane dzień wcześniej. Miałem więc mieszane uczucia przed niedzielnym startem, jednak z własnego doświadczenia wiem że gdy startuje dwa razy w ten sam weekend, to drugi wyścig zazwyczaj wychodzi mi pomyślnie. Przejdźmy jednak do wyścigu w Rabce. Na starcie czołówka zawodników z Małopolski, kategoria Orlik wyjątkowo jak na ten cykl wystartowała razem z elitą, co dodatkowo dodawało smaczku rywalizacji. Tuz po starcie na czoło grupy wysforował się znany weteranom tras mtb Marcin Motyka z Iskry Głogoczów, tuz za nimi podążał Tomek Sikora, ja, Benek Demkowski, Grzegorz Hajda i Adam Wójcik. Tuż po pierwszym zjeździe, na szerokim i długim szutrowym podjeździe postanowiłem nadać swoje własne tempo grupie pościgowej. Ku mojemu zaskoczeniu nikt poza Benkiem Demkowskim nie był w stanie podążać moim tempem. Dość szybko dogoniliśmy Marcina Motykę i kontynuowaliśmy jazdę we dwóch. Bylem raczej pewny że zawodnik Boblight za chwilę mnie zostawi w tyle. I tu kolejna niespodzianka – Benek z czasem również nie wytrzymał mojego tempa i postanowił podążać do mety swoim własnym rytmem. Ostatnia rundę pokonałem już samotnie, na mecie moja przewaga nad drugim w wyścigu i pierwszym w kat orlik Benkiem Demkowskim wyniosła ok 40 sek. Szkoda, że Rabka była ostatnim wyścigiem Pucharu Szlaku Solnego, w którym to po wszystkich edycjach zająłem 3 msc. Chciałbym polecić ten cykl wszystkim zawodnikom mtb, którzy chcą się zmierzyć na typowo górskich i ciekawych trasach oraz zdobyć kilka punktów do klasyfikacji PZKol. Jest to już końcówka sezonu 2013 i ciesze się, że zamykam go w taki sposób.

Dagmara Drabik – Choma Team:

Rabka dla mnie to miły akcent na zakończenie sezonu. Start mogę zaliczyć do udanych. Moim celem było zająć drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Szlaku Solnego. Po niezbyt zaciętej rywalizacji ze względu na bardzo małą frekwencję na finałowej edycji, na dość łatwej technicznie, ale z dość sporą dawką podjazdów trasie, minęłam linię mety ze sporą przewagą nad drugą zawodniczką. Wszystko ułożyło się po mojej myśli, forma dopisała pomimo sporego zmęczenia całym sezonem.

Joanna Kur – Prolog Jabłonna:

Puchar Mazowsza w Kobyłce to moje podwórko. Ubiegłoroczna podrasowana trasa dała szanse wykazać się najlepszym, do których to trochę mi zabrakło. Nie zabrakło jednak chęci walki i dobrej zabawy. Bo oprócz kilka stresów związanych z blokowaniem na elementach technicznych i wyrobionym wyjściem z pochyłego zjazdu, co spowodowało wpadnięcie w taśme i zakręcenie się jej w korbę (dość mocno i dość problemowo), wszystko inne jednak dało sumę dobrego, fajnego wyścigu. Kilka sztywnych krótkich podjazdów, jeszcze szybsze zjazdy, ze stopniami, czy korzeniami. Miłe było duże grono kibiców(nawet tych najbliższych DZIĘKI!) i pomoc przy tej feralnej taśmie. Mimo tylko 3-go miejsca jestem zadowolona ze swojej jazdy, daje mi to doświadczenie na następny raz gdzie mam nadzieję to ja będę górą

[srp]


Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0