Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Dlaczego padło na ten model rękawiczek? Ano dlatego, że używam ich już od ponad roku i jestem z nich niesamowicie zadowolony. Rękawiczki z długimi palcami, jednak swobodnie można używać ich latem – są naprawdę dobrze wentylowane. Wiosną i jesienią też będzie w nich całkiem komfortowo.
Mój największy problem jaki miałem zawsze z doborem rękawiczek na rower to ułożenie wkładek żelowych. Jasne dla mnie jest to, że dłoń dłoni nie równa i jednemu będzie lepiej pasowało ułożenie wkładek jednej firmy, a drugiemu innej.
W tych rękawicach wkładka żelowe jest dość skromna i obejmuje tylko część dłoni zbliżonej do nadgarstka. Nie ma żadnych podzielonych wkładek żelowych. Nic się nie zawija i nie ugniata dłoni powodując tym samym jakieś odrętwienie przy dłuższym użytkowaniu. Mankiet rękawiczek jest dość szeroki, elastyczny i bez rzepu. Dodatkowo doszyte „ucho” pozwala lepiej wciągać i ściągać rękawiczki. Silikonowe wkładki na śródręczu oraz na palcach ułatwiają chwyt. Specjalnie ostatnio wybrałem się na rower, w krótkich rękawiczkach. Wysoka temperatura, pot i palce ślizgały się po klamce hamulca (Formula RX). W długich rękawiczkach z silikonową wkładką na palcach ten problem znika. Także dzięki tej silikonowej powłoce na opuszkach palców możemy swobodnie obsługiwać dotykowy ekran telefonu lub nawigacji.
Materiał przy kciuku jest bardziej miękki i może nam pomóc w wytarciu potu w czasie jazdy. Natomiast panel między kciukiem a palcem wskazującym jest wzmocniony, moim zdaniem jest to dobre posunięcie bo ta część rękawiczek wyciera się najszybciej i przy upadku jest także mocno narażona na uszkodzenia.
Dla mnie taki typ rękawiczek jest niemal idealny – minusem mojej białej wersji jest to, że szybko się brudzą, ale jak ktoś nie lubi białego koloru to jest też wersja cała czarna. Jestem pewien, że nawet jak już te rękawiczki dokonają swojego żywota, to powtórzę zakup. Cena jaką musimy zapłacić za takie rękawiczki to 129 zł. Polecam wszystkim spróbowanie jazdy w tego typu lekkich rękawiczkach z długimi palcami, może akurat krój tego producenta Wam nie pasuje, ale możecie poszukać podobnych modeli wśród innych producentów. Podobnymi modelami w podobnym przedziale cenowym są m.in: Specialized XC Lite (119 zł) albo Giro Bravo Long Finger (109 zł).
(wszystkie zdjęcia wykonano aparatem Olympus Stylus TG-830)
[srp]
COMMENTS