Kalendarzowy updejt – oj, dzieje się!

Po pierwsze Puchar Świata  w Nowym Mieście na Morawie. Kibicujemy i wspieramy naszych, oczywiście z Mają Włoszczowską na czele. W tym roku trasa, która już w ubiegłym roku zyskała miano najlepszej, przeszła kolejne metamorfozy. A wszystko w imię „chleba i igrzysk. Zresztą zobaczcie sami:

W piątek tradycyjnie zaczyna się wszystko eliminatorem (XCE), a w sobotę i niedzielę wyścigi cross country (XCO). A co u nas? Oj, dzieje się!

SOBOTA:

Lecimy alfabetycznie:

Bike Maraton – Wieluń:

To ostatnia okazja dla sprinterów, choć trasa wciąż jest bardziej pofałdowana od tych na Skandii. Na najdłuższym dystansie 94 km i 950 metrów przewyższeń.

Cyklokarpaty – Kluszkowce:

To wyjątkowa edycja tego cyklu, bo rozgrywana w ramach wielkiego kolarskiego święta jakim jest Sony Vaio Joy Ride Festival. Tradycyjnie trzy dystanse, wyścigi dla dzieci. Na miłośników pure mtb czeka 88 km i ponad 2650 metrów w górę.

Family Cup – Mława:

Trudno mi cokolwiek napisać. To trochę jak yeti – wszyscy słyszeli o tej imprezie, ale nikt nie widział. Trzeba będzie w końcu się gdzieś wybrać i zobaczyć co tam się dzieje. Typowe cross country!

MTB Marathon – Krynica Zdrój:

Grzegorz Golonko zawsze podkreśla, że trasy u niego to kwintesencja pure mtb, bo jest najtrudniej, najciężej itp. Trudno polemizować, jeśli tegoroczne giga w Krynicy to 71 km i ponad 2600 metrów w górę.

Puchar Stolema – Ostrzyce:

Już jedenasta edycja imprezy, która na stałe wpisała się w kalendarz przede wszystkim zawodników z licencjami. Więcej do poczytania na stronie Pomorskiego Związku Kolarskiego. To także kolejny etap Eliminacji Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, która swój finał będzie miała 20 lipca w Sławnie.

Skandia Maraton – Krokowa:

Bez przejazdu, a raczej biegu po plaży, ale wciąż szybko i płasko. Niestety, ale trudno jest pogodzić rodzinną imprezę z Pucharem Polski w maratonie. Jeszcze ten sezon i następny tak właśnie będzie to wyglądać. Co dla PP w maratonie przyniesie rok 2015 – trudno spekulować. Póki co na Grand Fondo 110 km. O przewyższeniach trudno pisać. Niech zamiast liczb „powie” to profil trasy:

 NIEDZIELA:

Też alfabetycznie, ale o ile sobota została zdominowana przez maratony, o tyle w niedzielę przeważa cross country.

AZS MTB Cup – Kluszkowce:

Podobnie jak Cyklokarpaty, także AZS odbywa się w ramach Sony Vaio Joy Ride Festival. Będzie się działo i rowerowo i muzycznie. Kto może, niech rezerwuje caaaaały weekend. Oby tylko pogoda nie zamieniła imprezy w błotną masakrę.

Family Cup – Siedlce:

Nie napiszę nic więcej – wszystko zawarłem wyżej przy edycji w Mławie. Podkreślę tylko, że fajnie, że cross country żyje w naszym kraju, a ten cykl stara się rozwijać i wzbudzać zainteresowanie kolejnych osób.

Hołda Race – Chorzów:

Odbędzie się, jeśli zawodnicy Gomola Trans Airco nie dadzą się w Krynicy. W innym przypadku może być różnie ;) Patronujemy tej imprezie. Więcej info do poczytania na osobnym tekście.

Legia – Szydłowiec:

Taaa… Cykl enigma. Odbywa się, bez reklamowania, bez promocji. Na każdym etapie jest nie więcej niż 100 osób. W Szydłowcu pewnie będzie bliżej 50. Trasa ciekawa, bo to w końcu Góry Świętokrzyskie. Niestety ściganie na pętlach.

Łysogórki – Łysa Góra:

Cykl, który odbywa się od kilku już lat. Klasyczne cross country na stoku narciarskim. Długie, sztywne podjazdy i równie długie zjazdy. Dla każdego coś miłego.

Kresowe – Sokółka:

Po edycji w Olsztynie nabrałem ochoty na kolejne Kresowe. Nie tym razem. Za to forum znalazłem taki cytat:

Trasa w Sokółce była super, mam nadzieję że tak też bedzie w tym roku.

Czyli pewnie będzie fajnie i wcale nie lekko.

MTB Cross Maraton:

Nowiny. Kultowe Nowiny, czyli Piekło Raj. W tym roku osobiście przekonam się co w tej lokalizacji jest takiego kultowego. Na Fan 42 km i 1200 metrów, a na Master 73 km i prawie 2 tysiące.

Poland Bike – Legionowo:

Grzegorz Wajs mówi o tej trasie, że jest kultowa. To prawda. Sam nie jechałem, ale słyszałem z wielu ust, że to jest perełka. Tym bardziej jak się spojrzy na płaskie Mazowsze. Bardzo interwałowa, dająca w kość. I o to chodzi!

Szczecińska Trójka – Puszcza Bukowa:

Od zawsze mam w głowie narzekanie, że na północy to nic się nie dzieje dla kolarzy górskich. Gdzieś tam odbywa się Gryf Maraton, ale jakoś nie widać jego rozwoju. W tym roku za to doszło do reaktywacji Szczecińskiej Trójki, czyli cyklu cross country. Trzymamy kciuki!

Zmiany / uzupełnienia w kalendarzu:

XI Puchar Stolema – Ostrzyce – 25.05

JBG-2 Race – Ustroń – 11.08

Sandstone MTB Race – Sławno – 21.07

Muflon MTB – Srebrna Góra – 01.06

DCR MTB Race – Wrocław – 02.06

[srp]