„Czułem się mocny i dyktowałem tempo w mojej grupie” – Michał Glanz (JBG-2 Team) | UCI MTB World Series, Nove Mesto na Morave | KOMENTARZ POSTARTOWY

HomeSportKomentarze

„Czułem się mocny i dyktowałem tempo w mojej grupie” – Michał Glanz (JBG-2 Team) | UCI MTB World Series, Nove Mesto na Morave | KOMENTARZ POSTARTOWY

Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA


Michał Glanz był jednym z kilku Polaków, którzy równolegle z odbywającymi się w sobotę wyścigami cross country stanęli na starcie maratonu MTB w nowym formacie Pucharu Świata, zastępującym dotychczasowy UCI Marathon Series. Połączenie cross country z maratonem MTB wyszło na dobre wszystkim, bo zaowocowało bardzo mocną obsadą wszystkich wyścigów. Doskonale na tym tle wypadł Michał, który z niewielką stratą czasową dojechał na 26. miejscu.


Komentarz postartowy:

Od tego roku maraton MTB (XCM) został włączony do cyklu Pucharu Świata czyli UCI MTB World Series. Jego pierwsza edycja odbyła się w legendarnej miejscówce jaką jest Nove Mesto na Morave. Wyścig ukończyłem na solidnym 26 miejscu!

Organizator przygotował bardzo ciężką trasę. Do przejechania mieliśmy 120km i 2800m w pionie. To wszystko w terenie, gdzie najdłuższe podjazdy miały mniej niż 5min, co sprawiało, że od startu do mety szedł gaz i nie było gdzie odpocząć na zjazdach. W zeszłym roku startowałem tutaj w maratonie UCI niższej rangi, gdzie trasa częściowo pokrywała się z tym co mieliśmy do pokonania w tym roku. Wiedziałem czego się spodziewać i wiedziałem, że nie będzie łatwo.

Stawka była niezwykle mocna, była praktycznie cała światowa czołówka. Start 8:00, lekki deszcz i 5°C… Początek zacząłem bardzo słabo, miałem problem z dogrzaniem się i wejściem na właściwe obroty. Wypadłem na pewno poza pierwszą 60. Z kilometra na kilometr jechało mi się coraz lepiej, wyprzedzałem coraz więcej zawodników. Po ponad godzinie jazdy znalazłem się w drugiej grupie z małą stratą do czołówki. Miejscami widziałem liderów wyścigu. Czułem się naprawdę mocny i często dyktowałem tempo w mojej grupie, niestety nie udało nam się dojść do rywali z przodu.

W drugiej części wyścigu odczuwałem już trudy ścigania. Był to pierwszy tak długi wyścig dla mnie w tym sezonie. Mimo tego sprawnie przemieszczałem się po trasie. Finalnie po ponad 4.5h jazdy skończyłem wyścig na 26. miejscu, ze stratą poniżej 10 minut do zwycięzcy. Biorąc pod uwagę mój wypadek sprzed dwóch tygodni, gdzie zostałem zabrany do szpitala, a mój start tutaj był pod znakiem zapytania, muszę być zadowolony z tego wyniku.

Dziękuję mojej drużynie, JBG2 za wsparcie!

Pełne wyniki


Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie także dzięki Tobie! Spodobał Ci się przeczytany tekst? Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i dzielić się pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0