Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
Z tygodnia na tydzień przybywa wyścigów, które dla wielu zawodników są pierwszym sprawdzianem w sezonie. Nie tylko dla profesjonalistów, ale także dla amatorów głodnych sportowej rywalizacji. W telegraficznym skrócie warto podkreślić dwa wyniki naszych zawodników – drugie miejsce Krzysztofa Łukasika w generalce Aragon Bike Race w Hiszpanii oraz trzecie miejsce Pauli Goryckiej w Proffix Swiss Bike Cup w Szwajcarii.
Wyniki Aragon Bike Race relacjonowałem Wam dzień po dniu. Po trzech dniach rywalizacji Krzysztof Łukasik był na prowadzeniu w generalce i wydawało się, że tylko pech może pokrzyżować plany na pełne zwycięstwo. Okazało się jednak, że nie pech, a Jaroslav Kulhavy mocno popracował na swojego rodaka i kolegę z drużyny Marka Rauchfussa. W efekcie z minutowej przewagi Łukasika zrobiła się minuta straty, bo Czesi na ostatnim etapie zameldowali się z dwiema minutami przewagi nad drugą grupą, gdzie jechał zawodnik JBG-2 CryoSpace.
Drugim wynikiem sportowym, który powyżej zasygnalizowałem, a wartym odnotowania jest trzecie miejsce Pauli Goryckiej na Pucharze Szwajcarii (UCI C2). Polka z niewielką stratą, ledwie kilkudziesięciu sekund stanęła na najniższym stopniu podium obok Lindy Indergand, ubiegłorocznej medalistki IO w Tokio.
W wyścigu mężczyzn wygrał Andri Frischknecht przed Reto Indergandem i Loan Cheneval.
Zawodnicy cross country rywalizowali także w Turcji. W nowych barwach Team 31 zadebiutowała z powodzeniem Linn Gustafzzon, która wygrała zarówno sobotni short track, jak i niedzielne XCO. Rywalizację mężczyzn wygrał Niklas Schehl.
To co trzeba odnotować jeśli chodzi o wyścigi w Turcji, to fakt udziału zawodników w Rosji, którzy w wynikach są ujęci bez podania narodowości.
We Włoszech z kolei karty rozdawali zawodnicy Specialized Factory Racing. W wyścigu Internazionali Crosscountry Coppa Citta Di Albenga (UCI C1) wygrał Jordan Sarrou przed klubowym kolegą Gerhardem Kerschbaumerem. Trzeci był Adrien Boichis. W elicie kobiet na kreskę wygrała Sina Frei przed Alessandrą Keller i Evą Lechner.
Za oceanem do kolarstwa górskiego wróciła Maghalie Rochette, która mówi wprost, że motywacją do powrotu do cross country jest chęć kwalifikacji i startu w Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu. Oznacza to, że Kanadyjkę znaną z kolarstwa przełajowego zobaczymy m.in. na wszystkich Pucharach Świata MTB XCO. Póki co z powodzeniem wystartowała w trzydniowej etapówce Specialized Cactus Cup, którą wygrała z niewielką przewagą nad Chloe Woodruff.
COMMENTS