Wyniki ankiety rowerowej 2019 [sport]

Ankieta rowerowa, którą robimy nieprzerwanie od 2014 roku czyli sześciu lat to jedyne tego rodzaju badanie społeczności rowerowej oraz trendów na rynku – zarówno sprzętu, jak i zawodów. Co roku rozszerzana o coraz to nowe obszary zatacza też automatycznie coraz szersze kręgi. Jesienią 2019 roku ankieta została wypełniona dokładnie 4 422 razy.

Zapraszam do omówienia pierwszej z pięciu części. Na początek ta dotycząca szeroko pojętego sportu:

• ankietę otwiera pytanie o definicję kolarstwa, bo przecież dla każdego z nas to coś innego. Niezmiennie najchętniej wybierane odpowiedzi to „dobra zabawa” (60,9%) oraz „po prostu jazda na rowerze” (45,9%);
• po raz pierwszy w historii ankiety „wyścigi szosowe” (43,6%) wzięły górę nad „maratonami mtb” (37,9%), nie mniej jednak mogę się tylko domyślać, że chodzi tu raczej o kolarstwo szosowe, a nie same starty na szosie, a to dlatego, że kilka pytań dalej 56% ankietowanych zaznaczyło, że posiada rower szosowy i tylko 2/3 z tych 56% wybrało odpowiedź „nie ścigam się na szosie”. Jednocześnie też 21,2% zaznaczyło „oglądanie wyścigów w tv”, ale trzeba też pamiętać, że pod tą odpowiedzią kryją się w zasadzie wszystkie kolarskie dyscypliny;
• zainteresowanie „cross country” rośnie notując 28% (+4%) oraz „przełaje” 12,9% (+5,0%) – zarówno jedno, jak i drugie to w dużej mierze efekt rosnącej liczby transmisji, które pozwalają śledzić te dyscypliny. Niewielki, ale wzrost zanotowały także „wyścigi etapowe” (12,3%);
• 18% ankietowanych nie posiada roweru górskiego, a spośród 82% prawie połowa (47,7%) deklaruje, że „nie startuje” w bądź co bądź najpopularniejszych, maratonach mtb;
• pośród 52,3% ankietowanych, startujących w maratonach mtb niezmiennie palmę najpopularniejszej serii maratonów mtb dzierży Bike Maraton (14%). Na drugim miejscu jeden z młodszych cykli – Bike Atelier MTB Maraton (7,7%), trzeci Kaczmarek Electric MTB (5,9%);
• po raz pierwszy w ankiecie padło pytanie o dystans wybieranych na zawodach. Wśród ankietowanych startujących w maratonach największą popularnością (66,1%) cieszy się średni czyli (Mega / Classic), drugi najchętniej wybierany to Mini (29,2%). Na najdłuższy dystans czyli Giga decyduje się najmniejsza grupa (18,6%);
• starty w zawodach cross country wybiera niespełna 16% ankietowanych;
• najpopularniejsze serie zawodów w 2019 roku to M Liga (d. Mała Liga XC) oraz Północna Liga MTB XC, które odnotowały takie same wyniki – 2,6%. Na trzecim miejscu Puchar Polski w cross country (2,1%);
• eliminator (XCE) nie istnieje – poza Mistrzostwami Polski nie ma zawodów, więc nie ma zainteresowania;
• 14% ankietowanych wystartowało w 2019 roku w jakiejś etapówce;
• najpopularniejszym wg ankietowanych wyścigiem etapowym jest Bike Adventure (3,2%), na drugim miejscu Beskidy MTB Trophy (1,9%), na trzecim Sudety MTB Challenge (1,1%);
• jeśli chodzi o enduro, to zdecydowana większość ankietowanych (3,4%) „ma rower enduro, ale nie startuje”, a najpopularniejszymi zawodami enduro było Enduro MTB Series (1,3%);
• jak już wcześniej pisałem, aż 2/3 posiadaczy rowerów szosowych wykorzystuje je do wszystkiego, tylko nie ścigania. Wśród ścigających się drugi rok z rzędu najpopularniejszym wyścigiem jest Via Dolny Śląsk (6,7%) przed Szosowym Klasykiem (5,4%) i Tour de Pologne Amatorów (4,4%);
• 43% ankietowanych nie wystartowało w żadnych zawodach, a ci którzy się ścigali robili to w dużej mierze „dla siebie” (56,5%) lub w barwach amatorskiej drużyny (38%). Tylko dla niespełna 30% miejsce w klasyfikacji generalnej jest istotne;
• w sezonie 2020 plany wyścigowe ankietujących to punktem wyjścia było pytanie o starty w sezonie 2019. 8% startujących w 2019 deklaruje, że w 2020 rezygnuje ze „ścigania”. Blisko połowa (49,4%) wybiera maratony mtb. Drugą najpopularniejszą formą ścigania będą „wyścigi szosowe” (19,5%). Na popularności zyskują przełaje, gdzie możemy mówić o prawie podwojeniu zainteresowania. W tym roku w ankiecie pojawiło się także hasło „gravel / grinduro”, które wybrało 1,5% ankietowanych;
• blisko 90% ścigających się ankietowanych nie posiada licencji kolarskiej, a jedyna kategoria, gdzie jest zauważalny przyrost to Masters (4,0%);
• na koniec kryteria wyboru zawodów kolarskich. Niezmiennie najważniejszym kryterium jest „odległość od domu” (72,4%), niewiele mniej ważna jest „atrakcyjność trasy” (64,6%). Dla ponad 1/3 (33,9%) istotny jest poziom sportowy zawodów;