Michał Górniak (Duda Cars TP-LINK Rybczyński) – DT4YOU, Oborniki / Solid MTB, Śrem

HomeSportKomentarze

Michał Górniak (Duda Cars TP-LINK Rybczyński) – DT4YOU, Oborniki / Solid MTB, Śrem

Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA


Gdy po maratonie w Śremie gratulowałem Rafałowi Przybylskiemu ukończenia mini-etapówki (3 maratony w 4 dni) przypomniało mi się jaką przed czterema laty etapówkę sam sobie zaserwowałem: 5 startów w ciągu tygodnia to było coś!

Zdrowie jednak już nie to, czasu mniej, więc i 2 starty bardzo cieszą, zwłaszcza, że oba ukończone na podium. Oborniki z roku na rok cieszą się rosnącą popularnością. Magia sponsora DT4YOU i kosmiczne na polskie warunki nagrody ściągają zawodników z każdego zakątka Polski, a nawet z zagranicy. Ten start był dla mnie ważny, ponieważ to jedna z niewielu okazji, by amator mógł wygrać coś innego niż przeterminowane żele czy krzywe okulary.

Jednak nawet na dystansie Mini nie zabrakło rywali chcących pozbawić mnie kolejnego zwycięstwa na tej trasie. Od samego wjazdu do lasu przejąłem inicjatywę i rozerwałem grupę. Pozostałem z przodu wraz z Michałem Cąpałą i Filipem Jeleniewskim. Czułem się znakomicie do momentu, w którym niefortunnie upadłem i uszkodziłem rower. Szybko doprowadziłem go do stanu używalności i dogoniłem chłopaków. W końcówce odczuwałem już znacznie trudy wyścigu i konsekwencje upadku, jednak zachowałem zimną krew i pokonałem rywali w sprincie, wygrywając wyścig.

W Śremie także wygrywałem w poprzednich latach – w obu przypadkach na dystansie Mini. W tym roku start ten potraktowałem bardziej treningowo, jako przetarcie przed Skandią w Krakowie. Zdecydowałem się na dystans Mega i była to dobra decyzja. Wspólna jazda z Michałem Fickiem, Przemkiem Rozwalką i Adamem Adamkiewiczem była świetnym treningiem. W końcówce zbyt pochopnie odpuściliśmy Michała, a potem Pantaniego, czego efektem było miejsce na najniższym stopniu podium.

Te wyniki pozwalają z nadzieją wyczekiwać kolejnej edycji Skandiia Maraton Lang Team w Krakowie.


Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie także dzięki Tobie! Spodobał Ci się przeczytany tekst? Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i dzielić się pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0