Wyniki – 19 kwietnia 2014 – Puchar Czech

Od dawna było wiadomo, że na starcie pierwszej rundy Pucharu Czech będzie mocno biało czerwono. W Polsce żadnych wyścigów, kategoria C1 – łakomy kąsek i trochę punktów UCI do zgarnięcia. W niektórych kategoriach Polacy byli widoczni nie tylko na starcie, ale przede wszystkim na podium!

Juniorzy / Juniorki

Dwóch Polaków na podium! Marceli Bogusławski trzeci, Filip Helta piąty.

Na dalszych lokatach Mateusz Banaś oraz Krzysztof Bujalski. Wkrótce dowiemy się skąd słaby wynik Łukasza Winiarskiego.

Bardzo pozytywnie zaskoczyła Marlena Droździok (Bioam Racing Team), która na codzień przebywa w Irlandii, i tam się ściga.

Obsada wyścigu juniorek nie była zbyt duża, więc dużo więcej o formie mówią nie tyle miejsca co odnotowane straty. Pierwszoroczniaki czyli Gabriela Wojtyła i Patrycja Piotrowska znalazły się przed rok starszą Agnieszką Jastrzębską.

Elita kobiet / U23

Pięknie wygląda podium elity kobiet. Kolejne potwierdzenie doskonałej formy Katarzyny Solus Miśkowicz (Kross Racing Team). Tylko czekać na pierwszy europejski Puchar Świata. Bardzo dobrą formę zaprezentowała trenująca „na własną rękę” Anna Szafraniec (Kross Racing Team). Cieszy też bardzo dobra piąta lokata Aleksandry Dawidowicz (SGR Srebrna Góra).

Równie dobrze wygląda podium kobiet U23 – orliczek. Co prawda Barbora Machulkova (Kona Cycling Point) pojechała bardzo mocno i nie pozostawiła złudzeń rywalkom – co widać w różnicach czasowych. Nie mniej jednak cztery Polki na długim podium to wygląda bardzo dobrze! Monika Żur (4F Racing Team), Aleksanda Podgórska (Sante BSA Whistle), Stefania Staszel (Sante BSA Whistle) i debiutująca w kategorii Rita Malinkiewicz (Goodman Zator).

Mocna jazda Czeszki odbiła się na reszcie stawki. Karolina Cierluk (Bioam Racing Team) przekroczyła linię mety zaraz po zawodniczce z Zatora. Z kolei Agnieszka Bal (KS Luboń Skomielna Biała) i Iwona Kurczab (SGR Srebrna Góra) zaliczyły podwójnego dubla. Wyścigu nie ukończyła Marta Turoboś (Integral Collections MTB Team).

Elita mężczyzn / U23

Szkoda, że tego wyścigu nie można oglądać było na żywo. Jarslav Kulhavy (Specialized Racing) wystartował po raz pierwszy po kontuzji. Po starcie był w pierwszej dziesiątce, ale bardzo szybko przebił się na pierwsze miejsce. Patrząc na czasy poszczególnych okrążeń widać, że cała piątka jechała bardzo równo. Jeden na kole drugiego. Rozstrzygająca była ostania, ósma runda, gdzie zawodnik Specialized mocno odskoczył nie pozostawiając złudzeń reszcie. Na drugim miejscu zamledował się Jan Nesvabda (Superior Rubena Team). Trzecie miejsce zajął Marek Konwa (Betch.nl Superior Brentjens MTB Racing Team), który przez większość wyścigu jechał na drugim miejscu.

Wyścig elity był bardzo mocno obstawiony przez Polaków. Bardzo dobrze, w pierwszej 15 jechali Rafał Hebisz oraz Piotr Kurczab – obaj SGR Srebrna Góra. Niestety Piotr z powodu defektu musiał wycofać się z wyścigu. Przed dublem uchronili się Marcin Kawalec (Sante BSA Whistle) oraz Łukasz Pihulak (MTB Silesia Rybnik).

Niewiele wolniejsze tempo mieli zawodnicy U23. Na podium, ze startą niewiele ponad 4 minut wszedł Piotr Konwa (4F Racing Team).

Niestety pozostali Polacy w kategorii U23 albo zaliczyli dubla albo nie ukończyli.