KROSS włącza rowery elektryczne. Jest moc!

HomeINFORMACJE PRASOWE

KROSS włącza rowery elektryczne. Jest moc!

Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA


Czołowa polska marka rowerowa postanowiła opracować najodważniejszy tego typu projekt technologiczny w Polsce. Tak powstały rowery elektryczne Trans Hybrid, pozwalające na przejechanie na jednym ładowaniu baterii nawet do 100 km. Idealne do miejskiej dżungli. Teraz każdy może je przetestować.

Sam proces produkcji trwał 1,5 roku. Rowery Trans Hybrid 3.0 i 5.0 to efekt pracy sztabu konstruktorów, techników i designerów KROSSA, którzy włożyli w nie całą swoją pasję, 27-letnie know-how, znajomość rynku oraz doświadczenie. Do sprzedaży trafiła więc technologia przyszłości, bardzo popularna w krajach zachodnich. Tam ebike’i często zastępują samochód, będąc dla niego doskonałą i ekologiczną alternatywą.

Nowe spojrzenie na dwa kółka

Trans Hybrid to rower trekkingowy, przeznaczony głównie do jazdy po płaskim terenie. Świetnie nadaje się na drogę szutrową, ale poradzi sobie też w warunkach miejskiego zgiełku, na leśnej ścieżce czy niedużych wybojach.

Od tradycyjnego roweru Trans Hybrid odróżnia zaawansowany japoński system Shimano STEPS. – Zapewnia on bezawaryjną współpracę wszystkich jego komponentów: silnika, akumulatora, ramienia i tarczy mechanizmu korbowego, komputera z wyświetlaczem oraz przełącznika trybu wspomagania – wyjaśnia Zdzisław Madeja, product manager firmy KROSS.

Elektryczna moc uwolniona

Najważniejszym elementem całego układu jest znajdujący się nad korbą wydajny silnik o mocy 250 W, oferujący inteligentne wsparcie mocy i tryb Walk Assist, wspomagający prowadzenie roweru. Silnik zapewnia cichą i płynną pracę. Do wyboru mamy trzy programy wspomagania, wykorzystujące 50 proc., 70 proc. i 100 proc. mocy silnika. Tryb wspomagania można zmienić na przełączniku zamontowanym na kierownicy, jego obsługa jest w pełni intuicyjna. Gdy rowerzysta przekroczy prędkość 25 km/h, wsparcie automatycznie się wyłącza. Można to też oczywiście zrobić samodzielnie w dowolnym momencie i cieszyć się z e-bike’a jak z tradycyjnego roweru.

– Zaprezentowane wersje różnią się przede wszystkim wymienną baterią, umieszczoną na bagażniku. Model Trans Hybrid 3.0 ma wbudowany akumulator o pojemności 418 Wh, zaś Trans Hybrid 5.0 o pojemności 500 Wh – tłumaczy Zdzisław Madeja. – W przypadku tego mocniejszego modelu przy bezwietrznej pogodzie i płaskim terenie, a także najsłabszym trybie wspomagania elektrycznego można przejechać na jednym ładowaniu nawet do 100 kilometrów.

Bateria pozwala na aż 1000 cykli ładowania bez straty pojemności, dopiero potem jej wydajność spada do 80 proc. Po każdym rozładowaniu wystarczy ją zdemontować i podłączyć do prądu. W pełni naładuje się w ciągu czterech godzin. Akumulator w każdej chwili da się zdjąć i zabrać ze sobą.

Ten nowatorski elektroniczny system dopełnia sterujący komputer z wyświetlaczem, znajdujący się na kierownicy. Mówi nam jak mocne wspomaganie jest włączone, jaki jest stan naładowania baterii i na ile jeszcze kilometrów do przejechania on zezwala. Ekran może również pełnić funkcję licznika, pokazującego która jest godzina, jak długi dystans przejechaliśmy i jaka jest nasza maksymalna, średnia oraz aktualna prędkość.

Najwyższa jakość wykonania

Obie wersje Trans Hybrid wyposażono w aluminiowe ramy. Koła o przekątnej 28 cali mają opony o standardowej szerokości. Do wyboru są modele o długości ramy od 17 do 23 cali. Wyższy model posiada amortyzator Rock Shox i przerzutki Shimano XT, obsługujące 10 biegów. Z kolei model niższy może się pochwalić amortyzatorem Suntour i 9-biegową przerzutką Shimano Deore. W żadnym z modeli nie zabrakło hydraulicznych hamulców tarczowych Shimano.

W przypadku awarii każdy ebike można oddać do jednego z 90 firmowych punktów serwisowych. Dodatkowo do dyspozycji w całej Europie mamy specjalistyczne punkty Shimano Service Centers.

Cena modelu Trans Hybrid 3.0 wynosi 8499 zł, zaś Trans Hybrid 5.0 kosztuje 9999 zł. Oba kupimy w atrakcyjnym systemie ratalnym 30×0 %. Za tę cenę można stać się właścicielem najbardziej rewolucyjnego projektu na polskim rynku rowerowym, dzięki któremu odechce się wsiadać do auta i codziennie zanieczyszczać środowisko. A łatwość i przyjemność z jazdy trudno porównać z czymkolwiek innym.

Możliwości tych rowerów można teraz darmowo wypróbować w około 30 wybranych punktach dealerskich Krossa. Tak samo podczas serii testów Kross Test Tour w największych polskich miastach.

Zapraszamy na stronę projektu.


Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie także dzięki Tobie! Spodobał Ci się przeczytany tekst? Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i dzielić się pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0