Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
W zeszłym roku w amatorskim kalendarzu przełajowym pojawiła się seria „Godzina w piekle” czyli Grand Prix Lubelszczyzny. Edycje rozegrano w Lublinie, Kraśniku i Puławach. Impreza została bardzo dobrze odebrana. Pojawiła się kalendarzu PZKol na sezon 2013/14. Jak się przed chwilą dowiedziałem od przedstawiciela organizatora – bez ich zgody i porozumienia stron. Żeby tego było mało, to w kalendarzu znalazły się imprezy z datami z 2012 roku. A jak było w zeszłym roku?
Dążąc do popularyzacji kolarstwa na Lubelszczyźnie, wspólnie z MKS START Lublin, Okręgowym Związkiem Kolarskim w Lublinie, MOSiR Bystrzyca w Lublinie oraz MOSiR w Puławach w październiku i listopadzie ubiegłego roku zorganizowaliśmy zaliczane do Pucharu Polski GRAND PRIX Ziemi Lubelskiej w kolarstwie przełajowym 2012 „GODZINA W PIEKLE”. W wyścigach rozgrywanych w Kraśniku, Lublinie i Puławach wystartowało w sumie ponad 500 zawodników wszystkich kategorii wiekowych.
W oparciu o, jak można przynajmniej oczekiwać, aktualne i rzetelne źródło jakim jest kalendarz PZKol napisałem tradycyjny updejt. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że wymienionych zawodów przełajowych nie będzie, bo … były w zeszłym roku.
Ale spokojnie, zawsze najlepiej zapytać u źródła, dlatego też od razu skontaktowałem się z przedstawicielem Mayday Lublin, Marcinem Makowskim, który potwierdził mi następujące rzeczy:
– zawody „Godzina w piekle” zostały wpisane do kalendarza przełajowego PZKol bez zgody organizatora
– tegoroczna seria „Godzina w piekle” zostanie rozegrana w trzech terminach 3, 9 i 23 listopada
– wszystkie tegoroczne edycje „Godziny w piekle” zostaną rozegrane w Lublinie
– tegoroczna edycja „Godzina w piekle” nie będzie wpisana do kalendarza PZKol, a co za tym idzie nie będzie jedną z edycji Pucharu Polski w kolarstwie przełajowym
Jak było w zeszłym roku?
[srp]
COMMENTS